Toyota Corolla Touring Sports: Tak wygląda kompaktowe kombi z Japonii

Toyota Corolla Touring Sports została pokazana na pierwszych fotografiach. Nim jednak przejdziemy do omówienia zwróćmy uwagę na fakt, że nowa Corolla będzie dostępna globalnie i zastąpi na rynku Aurisa.

Japoński producent zdecydował się przywrócić kompaktowemu modelowi legendarną nazwę. Tak więc od rynkowej premiery Corolli z rynku oficjalnie zniknie Auris. Tak więc powróćmy do kombi na bazie najnowszego kompaktowego modelu marki.

Toyota Corolla Touring Sports w większości przypomina hatchbacka. Główną różnicą jest dłuższy tył z bardziej przestronnym kuperkiem. Producent chwali się, że rozstaw osi wynoszący 2700 mm zapewni najwięcej przestrzeni dla pasażerów w klasie. Bagażnik zaoferuje pojemność 598 litrów, co wypada całkiem nieźle.

Co ważne podobnie jak hatchback tak i kombi sprawia wrażenie bardzo dynamicznego i ładnego pojazdu. Za projekt odpowiada studio designerskie Toyoty z Belgii. W ten sposób auto ma być podporządkowane głównie trendom panującym na Starym Kontynencie.

Toyota Corolla Touring Sports zaadaptuje prawdopodobnie opcje napędowe z hatchbacka. A to oznacza całkowity brak silników diesla. Zamiast tego klienci sięgną po 1.2-litrowy silnik benzynowy z doładowaniem o mocy 122 KM. Oprócz niego w ofercie znajdziemy dwa układy hybrydowe korzystające z silników 1.8 (122 KM) oraz 2.0 (180 KM).

Tylne zawieszenie z adaptacyjnymi amortyzatorami ma się dostosowywać do poziomu załadowania bagażnika. Toyota Corolla Touring Sports ma być także dostępne w opcjach dwukolorowego wykończenia. Niestety na razie możemy zobaczyć jedynie cztery fotografie prezentujące auto. Szczegóły na temat japońskiego kombi poznamy w październiku podczas salonu samochodowego w Paryżu.

Daj znać o nas znajomym

Jakie Nintendo Switch kupić?

Dojrzeliście do decyzji o zakupie Nintendo Switch. Odpalacie oferty sklepów i pojawia się natychmiast pytanie, którą wersję Nintendo Switch wybrać? Nie zdecydujemy za was, ale postaramy się nakreślić główne różnice i pomóc w ostatecznym wyborze.

Obecnie możecie znaleźć w sklepach trzy wersje Nintendo Switch. Nie wliczamy tu wydań specjalnych, które ograniczają się w zasadzie do koloru obudowy i joy-conów. Pomińmy też zestawy z grami w komplecie. Chodzi nam czysto o wersje sprzętowe konsoli. I tak na rynku mamy obecnie modele Nintendo Switch, Switch OLED oraz Switch Lite. Poniżej przybliżymy wam różnice między tymi konsolami, co mamy nadzieję pomoże w wybraniu odpowiedniego modelu dla siebie. Jeżeli nie jesteście całkowicie przekonani do zakupu konsoli Nintendo to zachęcamy do lektury artykułu o tym, czy warto sięgnąć po Switcha. W nim znajdziecie mocne i słabe strony urządzenia.

Różnice między konsolami Nintendo Switch w skrócie

Większość osób wie o Nintendo Switch, że jest to konsola hybrydowa pozwalająca grać na TV oraz pod postacią mobilną. Tymczasem nie wszystkie wersje oferują hybrydową konstrukcję. Poszczególne modele r&oa

Nintendo Switch Online - co daje?

Nintendo nie gęsi, swój abonament online ma! Japońska korporacja, która miała niemały wpływ na świat gamingu jest zaskakująco opieszała w odpowiedzi na globalne trendy. Niemniej po premierze ostatniej konsoli marki przyszła pora na zrewidowanie swojej sieciowej oferty i tak powstał Nintendo Switch Online. Co ma do zaoferowania?

Jeżeli posiadasz Switcha, albo planujesz zakup to na pewno się zastanawiasz czym jest Nintendo Switch Online i czy na pewno go potrzebujesz? Postaramy się przybliżyć ofertę czerwonych, tak jak to zrobiliśmy w przypadku PlayStation Plus i Xbox Game Pass. Mamy nadzieję, że nasz opis pomoże ci w podjęciu decyzji, czy chcesz zainwestować w abonament na hybrydowej konsoli.

Co daje Nintendo Switch Online?

Nintendo Switch Online w swoich założeniach jest bardzo podobne do tego, czym są abonamenty konkurencji. Subskrypcja odblokowuje część funkcjonalności konsoli związanej z siecią. Japończycy zdecydowali się podzielić swoją usługę na dwie opcje, które mogą być realizowane w pakiecie Członkostwa Indywidualnego lub Rodzinnego. Członkostwo Rodzinne jest droższe, ale pozwala na włączenie do niego aż 8 kont w ram

Walentynki dla geeków

Walentynki zbliżają się wielkimi krokami i zastanawiacie się, jak geekowsko spędzić ten dzień? Nie każdy ma ochotę oglądać oklepaną komedię romantyczną, iść na przesłodzoną kolację i obrzucać się różami czy czekoladkami w obowiązkowym czerwonym pudełku. Mamy kilka pomysłów na walentynki w stylu geeków!

Skoro Walentynki są świętem zakochanych to zakładamy, że chcecie spędzić ten dzień ze swoimi połówkami. Szukając porad na taki wieczór solo, chyba musicie zaglądnąć w inne piwnice internetu. Natomiast jeśli macie już przesyt oklepanych metod świętowania tej skomercjalizowanej do bólu okazji to mamy pomysły na aktywności, które spodobają się każdej parze geeków. Zapraszamy na krótki przegląd zabaw romantycznych inaczej.

Emocjonujący wieczór z konsolą lub PC

Walentynki przed ekranem kojarzą się większości z oglądaniem ckliwej komedii romantycznej. Nie ważne jaki tytuł wybierzecie, one wszystkie są takie same. Oni zakochują się od pierwszego wejrzenia, dochodzi do kłótni bo nikt w uniwersum komedii romantycznych ze sobą nie rozmawia, po czym szczęśliwie schodzą się w strugach deszczu. Bleeee. Przepraszamy, dodajmy jeszcze, że w polskich komediach 90% filmu to reklama. Czas przed ekranem można spożytkować inaczej.

Gry k

Mercedes pokazał crossovera EQC

Mercedes od dawna zapowiadał debiut elektrycznej rodziny EQ. Dostaliśmy liczne koncepty, zapowiedzi i zajawki. Dziś w końcu przedstawiono pierwszego członka rodziny. Tak oto model EQC rozpoczyna nowy rozdział w historii niemieckiej marki.

Mercedes EQC to crossover i chyba nikt nie powinien być zaskoczony taką formą. Pseudoterenówki schodzą lepiej niż ciepłe bułeczki, a więc pierwszym elektrycznym Mercedes musiał być pojazd tego typu. Chyba nie ma lepszego magnesu na majętnych gadżeciarzy.

Nowa niemiecka maszyna ma uderzyć w konkurę z Jaguarem I-Pace, Teslą Model X i niezaprezentowanym jeszcze Audi E-Tron. Z pewnością design crossovera przyciągnie uwagę wielu osób. W obłe nadwozie wpasowano kilka charakterystycznych elementów. Mamy tu co prawda niepotrzebny, ale wielki grill, rzucające się w oczy symbole marki, a także ciekawie poprowadzone światła.

Przednie reflektory znajdują się na zewnątrz grilla, ale wizualnie połączono je listwą umieszczoną w jego górnej części. Tworzy to spójną i efektowną całość. Także tylne światła zostały połączone pasem. Mercedes EQC może się pochwalić nadwoziem o długości 4761 mm, czyli jest większy od propozycji Jag

Mercedes-Benz Klasy C tylko z małymi silnikami

Mercedes-Benz Klasy C w swoim najnowszym wcieleniu wyjechał niedawno z cienia i pod pewnymi względami rozczaruje, za to w innych kwestiach będzie się dobijał klasę wyżej. Niestety najnowsza C-klasa będzie korzystać jedynie z czterocylindrowych, zelektryfikowanych silników. Za to technologicznie korzysta garściami z rozwiązań ostatniej klasy S.

Czwarta generacja C-klasy była obecna na ryku przez 7 lat. Teraz pora na kolejne wcielenie, które będzie oficjalnym pożegnaniem silników 8 i 6-cylindrowych. Konserwatywni fani marki mogą więc czuć się pokrzywdzeni, ale wyrzucenie z oferty tych "prawdziwych" silników ma osłodzić potężny zastrzyk nowoczesnych technologii. Przyjrzyjmy się więc bliżej nowemu Mercedesowi Klasy C.

Mercedes-Benz Klasy C - jeszcze bliżej do większych braci

Wystarczy rzucić okiem na nową C-klasę, aby dostrzec podobieństwa do znacznie większej eSki. Nie tylko design przybliża nowy model do flagowej limuzyny, ale także gabaryty wyciągają auto w górę. Tradycyjnie już nowa generacja nieco urosła i teraz może się pochwalić nadwoziem o długości 4751 mm, szerokości 1820 mm oraz wysokości 1438 mm. To oznacza wzrost o odpowiednio 65 mm, 10 mm i 9 mm.

Większą przestrzeń w kabinie będziemy zawdzięczali wzrostowi rozstawu osi z 2840 na 2865 mm. Co ciekawe nie zwiększono po

PlayStation 5 czy Xbox Series X?

PlayStation 5 czy Xbox Series X? To pytanie od pewnego czasu spędza sen z oczu graczom. Oczywiście na świecie nie brakuje fanów konkretnych platform nie zważających na to co zaoferuje Sony czy Microsoft, ponieważ i tak wybiorą markę konsoli, której od lat budują w domu ołtarzyk. Oni już dawno zdecydowali, ale jeżeli Ty nie posiadasz w domu pokoju ubranego w błękitne lub zielone barwy i chcesz po prostu zagrać w gry to poniższy tekst powinien Cię zainteresować!

W tym roku Sony oraz Microsoft wytoczyły ciężkie działa prezentując swoje najnowsze konsole. Zmiana generacji wzbudza wiele emocji, a pierwsze prezentacje organizowane przez koncerny były... porażką. Sony zapowiedziało na początku kilka gier, ale w zasadzie żadna z zapowiedzi nie robiła naprawdę imponującego wrażenia. Za to nic nie mówiono o samej konsoli PS5 poza tym, że będzie mieć szybki dysk SSD. Microsoft z kolei chwalił się mocą Xboxa Series X i zapomniał, że gracze przede wszystkim chcą grać na konsoli. Pierwsze prezentacje gier wiały nudą.

Sytuacja się zmieniła i w ostatnim czasie w końcu pokazano "mięsko" mające zachęcać graczy do wydania pieniędzy na konkretne sprzęty. PlayStation 5 i Xbox Series X wyszły z cienia. Poznaliśmy ceny, część gier, dodatkowe usługi oraz wygląd konsol. Różnic jest naprawdę wiele, a wybór platformy nie będzie łatwy. Sp

Fiat 500X - stylistyczne poprawki i nowe silniki

Fiat 500X przeszedł lifting, co nie jest zaskoczeniem bowiem jego koncernowy brat, Jeep Renegade także niedawno został odświeżony. Włoski model nie zmienił się mocno wizualnie, ale wprowadzono wiele nowości w kwestii wyposażenia i napędu.

Włoski crossover jest jednym z ładniejszych na rynku, dlatego nie wymagał większych poprawek. Główną zmianą są nowe reflektory w technologii LED. Diody zagościły zarówno z przodu, jak i tyłu, a producent chwali się, że LEDy świecą 20-procent wydajniej niż stosowane dotychczas ksenony.

Po dłuższym wpatrywaniu się w nadwozie dostrzeżemy także nieco zmodyfikowane zderzaki oraz nowe osłony nadwozia. Te jeszcze bardziej zwiększają muskulaturę karoserii. Producent wprowadził do oferty wersję wyposażenia Urban, którą pozbawiono dodatków terenowych.

Wnętrze Fiata 500X może się pochwalić czytelniejszymi zegarami. Między dwoma klasycznymi zegarami znalazł się 3,5-calowy ekran komputera pokładowego. Projektanci przeprojektowali koło kierownicy oraz układ przycisków multimedialnych. Fiat 500X ma oferować siedem kombinacji wykończenia wnętrza.

Oczywiście przeprowadzono aktualizację systemu teleinformacyjnego Ucon

Aparat retro z LEGO Creator

LEGO w ostatnim czasie zaserwowało nam kilka atrakcyjnych zestawów dla filmowców i fotografów. Mogliśmy poskładać imponującą kamerę z okazji 100-lecia Disneya i fantastycznie wyglądający aparat Polaroid OneStep, który rozpropagował fotografię błyskawiczną. Dziś spieszymy do was z recenzją zestawu LEGO Creator 31147, czyli aparatu retro.

Aparat retro LEGO Creator 31147 jest obecnie najtańszym zestawem fotograficznym duńskiej marki. Chociaż seria Creator jest przeznaczona głównie do zabawy to ten konkretny komplet nosi znamiona kolekcjonerskie. Nie mamy do czynienia z repliką konkretnego modelu aparatu, ale wystarczy rzut okiem na konstrukcję, aby pojawiły się skojarzenia z takimi klasykami, jak Zenit, czy Zorka. Co ten zestaw ma do zaoferowania, jak się go składało i czy warto go mieć? Tego wszystkiego dowiecie się z naszej recenzji, która powstała dzięki uprzejmości sieci księgarni TaniaKsiazka.pl.

Co oferuje aparat retro LEGO Creator 31147?

Zestaw LEGO Creator 31147 zawiera w pudełku 261 elementów i jest przeznaczony dla osób w wieku od 8 lat. Oc

Fiat 500 C Ollearo - mobilny bar z winem

Myślicie, że Mercedes G63 6x6 AMG jest wyjątkowy? Trzy osie to nic nowego i już w 1950 roku taki patent znajdował swoje zastosowanie. Właśnie taki układ kół znalazł się w Fiacie 500 C, który służył włoskim miłośnikom wina, jako mobilny bar.

W sieci znalazły się fotografie takiego zabytkowego cacka, które jest częścią kolekcji pewnego prywatnego muzeum. Auto podobno zostanie w najbliższym czasie wystawione na aukcję, ale dziś nie o tym. Dzisiaj po prostu przyjrzymy się temu fantastycznemu projektowi bazującemu na popularnym włoskim modelu.

Fiat 500 C Ollearo - unikatowy bar z winem na kołach

Widoczny na fotografiach model to zmodyfikowany Fiat 500 C z 1950 roku. Miejskie auto nie tylko zostało zmienione w małą ciężarówkę, ale także otrzymało dodatkową oś. Dzięki temu bez problemu mogło przewozić ciężkie naczynia z winem, a większa paka pozwoliła na sprawniejsze urządzenie mobilnego baru.

Pojazd zmodyfikowano w firmie Ollearo niedaleko Turynu. Historii samochodu nie udokumentowano szczegółowo, ale podobno zmiany wprowadzono za zgodą Fiata. Niecodzienna ciężarówka służyła swoim właścicielom jako barek do 1980 roku. Wtedy też pojazd został odkupiony przez kolekcjonera, a w 1990 roku przeszedł gruntowną renowację.

Fiat 500 C Ollearo - mała moc i dużo charakteru

Maserati MC20 - debiut włoskiego superauta

Maserati MC20 było zapowiadane od dawna i jak to bywa w przypadku włoskich marek premierę przekładano nie raz, a obietnice były wielkie. W końcu sportowa maszyna ujrzała światło dzienne i czapki z głów. Maserati w dobie elektryfikacji, szczucia klientów imponującymi liczbami oraz przemian aut w gadżety do smartfonów po prostu stworzyło tradycyjne superauto.

Włosi pokazali swoją nową zabawkę, która nie korzysta z silników elektrycznych na każdej osi i nie szczyci się mocą przeszło 1000 KM. Zamiast tego mamy do czynienia z autem posiadającym centralnie umieszczony silnik o mocy zaledwie 630 KM. Mało? Nie, ponieważ tej mocy i tak większość właścicieli nie wykorzysta, a niejeden zrobi sobie krzywdę, ponieważ na superauto go stać, ale lekcje jazdy to już rysa na dumie. Najważniejsze, że na rynku będzie dostępna sportowa maszyna, a nie kolejny gadżet pod marketingowy bełkot.

Maserati MC20 - klasyczny napęd w dobie elektryfikacji

Maserati MC20 oznacza Maserati Corse 2020, czyli jest kontynuacją tradycyjnego nazewnictwa sportowych maszyn marki. Ostatnim takim cackiem było MC12 bazujące na konstrukcji Ferrari Enzo. W samochodach sportowych nie wygląd, a serce jest najważniejsze.

Zobacz wszystkie

Masz pomysł na udoskonalenie Piwnicy? Podziel się!

Musimy o tym napisać! Tego Ci u nas brakuje! Daj znać, co chcesz znaleźć na Piwnicy.