Po jakie gry sięgnąć zamiast Diablo IV?

Diablo IV okazało się bardzo delikatnie mówiąc rozczarowaniem. Oczywiście Activision Blizzard zarobiło swoje, ale najnowsza produkcja z kultowej serii ma wiele problemów, a na dzień pisania tego artykułu wydaje się praktycznie martwa. Właśnie dlatego postanowiliśmy odpowiedzieć na pytanie jakie gry zamiast Diablo IV?

Nie jest tak, że Diablo IV jest całkowitym paździerzem. Jednak problemy tzw. end-game'u, rozczarowująca zawartość pierwszego sezonu, elementy online, małe ilości mobów do bicia, mało satysfakcjonująca walka, czy problemy z balansem postaci przelały czarę goryczy u fanów gatunku. Nie brakuje osób, które przy nowym Diablo bawią się dobrze, ale patrząc na poprzednie odsłony trzeba powiedzieć sobie szczerze, że „czwórka” jest na tę chwilę martwa za życia. Zresztą sam deweloper zachęcał graczy do odłożenia gry do czasu wyjścia kolejnych sezonów! Zarzućmy więc zasłonę milczenia na twór Activision Blizzard i sprawdźmy, jakie gry będą bawiły bardziej niż Diablo IV. Przynajmniej mamy nadzieję, że znajdziecie w nich więcej przyjemności.

Dodajmy jeszcze, że moglibyśmy wspomnieć o poprzednich odsłonach serii, czyli tworzącym gatunek hack'n'slash Diablo, kultowym Diablo II z dodatkami, czy w wersji odświeżonej Diablo II: Ressurected, bestsellerowym Diablo III, lub kontrowersyjnym Diablo Immortal na urządzenia mobilne. Jednak te tytuły są dobrze znane i stanowią naturalną odskocznię dla fanów serii zawiedzionych nową odsłoną. Tak, więc bez przeciągania oto TOP 10 gier będących alternatywą dla serii Diablo. Kolejność przypadkowa!

Jakie gry zamiast Diablo IV?

 

Path of Exile – nowa jakość w gatunku

 

Path of Exile było w zasadzie odpowiedzią na nieco zbyt kolorowe i uproszczone Diablo III. Gra zdaje się być pod wieloma względami szczytowym osiągnięciem dla gatunku hack'n'slash. Ilości przeciwników, oręża i przedmiotów wszelakiej maści przytłaczają. Spojrzenie na drzewko rozwoju postaci może przyprawić o ból głowy na początku rozgrywki. Dodajmy do tego wymagającą walkę i interesujący system modyfikacji przedmiotów oraz postaci. Path of Exile ma bardzo wysoki próg wejścia i wymaga od graczy dużego zaangażowania. Odpłaca się naprawdę miodną rozgrywką, satysfakcją i setkami godzin pozbawionych nudy. To wszystko w najbardziej atrakcyjnej cenie, jaką może sobie wyobrazić gracz. Tytuł jest bowiem całkowicie darmowy, a już niedługo zadebiutuje jego kontynuacja, która pod każdym względem ma być lepsza! Pierwsze pokazy rozgrywki zrobiły znacznie lepsze wrażenie niż premiera Diablo IV.

Jakie gry zamiast Diablo IV?

 

Grimm Dawn – mroczne aRPG od weteranów gatunku

 

Grimm Dawn zabiera graczy w mroczny świat upadłego imperium i serwuje nieco steampunkowy klimat ociekający brutalnością. Część graczy określała tytuł mianem duchowego następcy Diablo II i faktycznie wiele elementów może przywodzić na myśl kultową grę. Wynika to z faktu, że za produkcją stoi studio Crate Entertainment składające się m.in. z byłych członków Iron Lore. O tym deweloperze jeszcze tu dziś przeczytacie. Grimm Dawn bazuje na dobrze znanych i lubianych fundamentach gatunku. Nie oznacza to braku swojej własnej tożsamości przejawiającej się choćby pod postacią możliwości tworzenia hybryd dostępnych klas. Rozbudowany system rozwoju postaci i mięsisty system walki zaskarbiły grze rzesze fanów. W Grimm Dawn większość rzeczy po psortu działa tak jak powinna, dzięki czemu rozgrywka wciąga na długie godziny.

Jakie gry zamiast Diablo IV?

 

Last Epoch – hit z Early Access

 

Mroczne fantasy, świat zalewany hordami demonów i istot rodem z koszmaru, a naprzeciw nim samotny bohater lub bohaterka. Last Epoch jest już dłuższy czas dostępny w usłudze Early Access i patrząc na recenzje graczy warto po niego sięgnąć. Oprócz podstawowych pięciu klas postaci gracze będą mogli rozwijać swoich bohaterów w mistrzowskich specjalizacjach. W efekcie powstaje szeroki wachlarz zróżnicowania postaci pod względem ich umiejętności. To zaś zachęca do eksperymentowania i grania różnymi bohaterami. Ciekawie prezentuje się sama fabuła i idąca za nią mechanika. Ot gracze mierzą się z Pustką nawiedzającą i niszczącą świat. Z pomocą wyjątkowego artefaktu mogą skakać w czasie i tym samym odwiedzać lokacje w różnych okresach, co pozwoli m.in. lepiej poznać tajemnice uniwersum. Last Epoch jest ciągle rozwijane, ale już teraz oferuje naprawdę wiele i pod wieloma względami wypada lepiej niż najnowsze dzieło Blizzarda!

Jakie gry zamiast Diablo IV?

 

Torchlight II – hack'n'slash w kreskówkowym stylu

 

Torchlight II jest kontynuacją ciepło przyjętego hack'n'slasha stworzonego m.in. przez weteranów gatunku. Tytuł uderza w bardzo kreskówkową stylistykę, co miało stanowić alternatywę dla serii Diablo. O ile w pierwszej części eksplorowaliśmy głównie podziemia, o tyle w kontynuacji bohaterowie wychodzą na powierzchnię. Nie można odmówić grze pewnego uroku tym bardziej, że gracze mają możliwość dostosowania wyglądu swojego bohatera według własnego uznania. Kolorowa oprawa graficzna nie oznacza, że mamy do czynienia z cukierkową rozgrywką. Wręcz przeciwnie walka wypada bardzo dobrze, moby padają setkami, a system rozwoju bohaterów jest satysfakcjonujący. Torchlight II jest po prostu ciekawą odskocznią od mrocznych reprezentantów gatunku aRPG.

Jakie gry zamiast Diablo IV?

 

Wolcen: Lords of Mayhem – tytuł sfinansowany przez graczy

 

Wolcen: Lords of Mayhem na pierwszy rzut oka pod wieloma względami przypomina gry z serii Diablo. Jednak twórcy tej gry zastosowali własne rozwiązania, które dają znacznie większą swobodę w kreowaniu swojego bohatera. System rozwoju nie opiera się o klasyczne drzewko, ale koło umiejętności pozwalające łączyć ze sobą różnorodne skille. Dodatkowo postawiono na aktywne umiejętności oferowane przez dzierżony oręż. Asymetryczne zbroje pozwalają modyfikować na różne sposoby defensywę postaci, zaś brak many wymusza nieco inne podejście do korzystania z umiejętności magicznych. Całość zbudowano na silniku CryEngine dzięki czemu Wolcen: Lords of Mayhem wygląda fenomenalnie. Tytuł zafascynował graczy i to oni sfinansowali większość produkcji na platformach crowdfundingowych.

Jakie gry zamiast Diablo IV?

 

Titan Quest – aRPG osadzone w starożytnej mitologii

 

Titan Quest jest już prawdziwym klasykiem gatunku, który do dziś cieszy się wielką popularnością i ma wielu oddanych fanów. Za produkcję odpowiadało wspomniane wcześniej studio Iron Lore i trzeba przyznać, że stworzyło ponadczasową produkcję. Szeregi dewelopera zasilali m.in. twócy Diablo. Na pierwszy rzut oka mamy do czynienia z klasycznym hack'n'slashem osadzonym w realiach starożytnej Grecji. Fabuła pozwala graczom na zmierzenie się z bestiariuszem mitologii greckiej, egipskiej czy babilońskiej. To prawdziwa gratka dla miłośników tego okresu historycznego. Pod względem rozgrywki tytuł lawiruje gdzieś pomiędzy aRPG i RPG. System rozwoju postaci nie bazuje na konkretnych klasach, ale pozwala ze sobą mieszać dwie specjalizacje. To daje niespotykane połączenia wymykające się ze schematów. Titan Quest jest zdecydowanie pozycją, którą warto znać.

Jakie gry zamiast Diablo IV?

 

Children of Morta – pixelartowy rogue-lite

 

Kolejna pozycja w zestawieniu nie jest klasycznym hack'n'slashem, ponieważ Children of Morta łączy w sobie rozwiązania gatunku aRPG oraz rogue-lite. Gracze wcielają się w członków rodu walczącego z siłami zła. Hubem jest rezydencja rodu, w której można śledzić relacje między członkami rodziny i poznawać kolejne pokolenia bohaterów. Walka toczy się zaś podczas eksploracji losowo generowanych lokacji. W czasie przygód gracze rozwijają nie tylko prowadzonego bohatera, ale cały ród. W razie śmierci kolejni przedstawiciele rodu ruszają do walki. Całość wykonano w pixelartowej oprawie graficznej, która w połączeniu z nowoczesnymi efektami graficznymi wygląda po prostu wyśmienicie. Oczywiście nie każdemu ten styl może przypaść do gustu, ale zdecydowanie warto Children of Morta dać szansę.

Jakie gry zamiast Diablo IV?

 

The Incredible Adventures of Van Helsing – trylogia pełna pasji

 

The Incredible Adventures of Van Helsing nie jest grą wysokobudżetową, ale doczekała się trzech odsłon i każda serwuje graczom naprawdę wciągającą przygodę. W jej trakcie wcielamy się w syna łowcy potworów znanego z dzieł literackich. Pod względem mechanik całość jest dość prosta i bardzo klasyczna. Gracze wybierają jedną z trzech klas postaci i rozwijają umiejętności w miarę zdobywania doświadczenia. W walce i historii graczom towarzyszy duch Lady Katarina, a całość jest historią o łowcy potworów w klimacie gotyckiego noir. Jednym z wyróżników gry poza bestiariuszem wyjętym wprost z kultowych książek o potworach pokroju Drakuli jest możliwość rozbudowy bazy. W The Incredible Adventures of Van Helsing gracze będą mogli dbać o swoją siedzibę pozwalającą na lepsze przygotowanie się do kolejnych potyczek.

Jakie gry zamiast Diablo IV?

 

Warhammer 40,000: Inquisitor – Martyr – hack'n'slash w klimacie sci-fi

 

Warhammer 40,000: Inquisitor – Martyr nie jest grą idealną, ale przez wiele lat obecności na rynku otrzymał sporo zawartości, która może zainteresować miłośników ubijania hord przeciwników. Najważniejszy w odniesieniu do tego rankingu jest setting gry. Mianowicie mamy do czynienia z pozycją osadzoną w uniwersum sci-fi, które do tego ma naprawdę pokaźną bazę fanów. Kosmiczni marines doczekali się wielu produkcji, a w tej konkretnej mogą się bawić dobrze fani Diablo. Gra wykorzystuje dość klasyczne mechaniki. Natomiast nie stroni od brutalności, więc nierzadko na ekranie będziemy obserwować fontanny krwi i latające kończyny. Niekoniecznie jest to tytuł dla każdego fana gatunku aRPG, ale miłośnicy sci-fi, czy uniwersum wykreowanego przez Games Workshop mogą spokojnie spróbować Warhammer 40,000: Inquisitor – Martyr.

Jakie gry zamiast Diablo IV?

 

Hades – zręcznościowy roguelike

 

Ostatnia gra w tym zestawieniu jest wyborem raczej kontrowersyjnym, ponieważ Hades w zasadzie nie jest grą aRPG. Przynajmniej nie w klasycznym rozumieniu i pod wieloma względami o ile nie wszystkimi różni się od serii Diablo. Natomiast może stanowić ciekawą przygodę dla fanów gatunku. Tutaj dostajemy roguelike'a w komiksowej oprawie. Gracze przejmują kontrole nad synem tytułowego władcy świata umarłych i próbują się wydostać z krainy władanej przez ojca. Za każdym razem kiedy zginą, odradzają się w domu Hadesa i szykują się do kolejnej eskapady po losowo generowanych lokacjach. Zręcznościowy system walki jest niezwykle przyjemny i intuicyjny. W miarę rozgrywki odblokowujemy nowe bronie i umiejętności pod postacią łask od innych bogów. Hades nie jest klasycznym hack'n'slashem, ale naprawdę warto sprawdzić ten tytuł, bo może się okazać dobrą alternatywą dla serii Diablo.

Teraz już wiecie jakie gry zamiast Diablo IV wziąć na tapet. Każda z nich oferuje coś ciekawego i unikatowego. Dzięki temu mimo pewnych podobieństw do serii Blizzarda wszystkie zaproponowane tytuły serwują unikatowe doznania. Szukasz gier komputerowych? Sprawdź najniższe ceny na Ceneo.pl.

Daj znać o nas znajomym

Jaki rejestrator samochodowy wybrać?

Rejestratory samochodowe stały się praktycznie obowiązkowym gadżetem dla kierowców. Nie posiadanie kamery w aucie może mieć smutne i kosztowne konsekwencje. W końcu na drogach nie brakuje matołów i cwaniaków, którzy swoimi popisami powodują niebezpieczne sytuacje. Brak świadków i nagrań może zrzucić winę na poszkodowanego, więc naprawdę warto kupić kamerkę. Tylko jaki rejestrator samochodowy wybrać?

Uczestniczenie w ruchu drogowym stało się w ostatnich latach niemałym wyzwaniem. Dostęp do prawa jazdy ma praktycznie każdy, kto tylko chce jeździć, a to oznacza, że za kierownicę siadają także osoby mające znikome pojęcie o jeżdżeniu. Nie, kurs na prawo jazdy w tym kraju nie uczy jeździć! Wystarczy się przejechać przez dowolne miasto, aby zobaczyć jakie braki mają kierowcy. Nie tylko umiejętności pozostawiają wiele do życzenia, ale także brak wyobraźni uczestników ruchu budzi żal.

Jakby wszystkiego było mało wkrótce mają wejść w życie przepisy dające pierwszeństwo pieszym przy przekraczaniu jezdni na pasach. Co to oznacza? Kierowcy i piesi mający wyobraźnię oraz rozsądek nadal będą zachowywali ostrożność w obrębie przejść dla pieszych. Natomiast piesi myślący, że auto zatrzyma się w miejscu, bo przecież nie słyszeli o tak zwanej fizyce, wejdą bez pomyślunku na jezdnię przed nadjeżdżający pojazd. W końcu chroni

Drewniane Bugatti Centodieci - imponująca replika

Bugatti Centodieci z drewna? Czemu nie? Jeżeli jesteś zdolnym stolarzem, a przy tym pasjonujesz się motoryzacją to taki projekt jest czystą przyjemnością. Udowadnia to Trương Văn Đạo prowadzący kanał ND - Woodworking Art.

Stolarz z Azji zasłynął z niezwykłych projektów, a w tym z drewnianych modeli samochodów. Najpierw tworzył niewielkie modele o fantastycznym poziomie szczegółowości, ale ostatnio zdecydował się na nieco większą skalę. Nadal nie jest to 1:1, ale mimo to Bugatti Centodieci w rozmiarze dziecięcym robi wrażenie. Tym bardziej, że to drewniane hiperauto naprawdę jeździ.

Drewniane Bugatti Centodieci - imponująca maszyna dla dziecka.

Ten zdolny stolarz wykorzystuje do swoich dzieł piłę do drewna oraz dłuta. Niemal wszystkie elementy miniaturowego hiperauta zostały wykonane z drewna. Całe wnętrze, koła i karoseria to drewniane elementy. Jedynie oświetlenie i napęd są z innych materiałów, co jest w sumie oczywiste.

Najważniejsze jest właśnie to, że gotowy samochód jeździ! Syn tego stolarza ma szczęście. Można powiedzieć, że jest jedenastą osobą na świecie posiadającą Bugatti Centodieci. Co prawda takie mniejsze, ale i tak znalazł się w elitarnym gronie. Napomnijmy bowiem, że powstało 10 egzemplarzy, a każdy z nich to koszt minimum 8 mln euro. Co cieka

Zajęcia na Światowy Dzień Czytania Tolkiena

Dokładnie 25 marca jest obchodzony Światowy Dzień Czytania Tolkiena. Ta okazja jest istotna nie tylko dla największych miłośników twórczości J.R.R. Tolkiena, ale także dla fanów fantasy ogólnie. Brytyjski profesor nie tylko wykreował fantastyczny i autentyczny w swoich ramach świat, ale także dał podstawy pod fantasy, jakie dziś znamy. Postanowiliśmy zebrać kilka pomysłów na świętowanie tego ważnego geekowskiego święta.

Fani twórczości profesora Tolkiena pierwszy raz ustanowili Światowy Dzień Czytania Tolkiena w 2003 roku. Data przypadła na 25 marca, ponieważ to w tym dniu Frodo dotarł do celu swojej podróży i ostatecznie zniszczył jedyny pierścień. Faktycznie jest to okazja do świętowania i postaramy się podsunąć pomysły na obchodzenie tego dnia w należyty sposób. Już na wstępie polecamy zagłębić się w świat gier planszowych na podstawie „Władcy Pierścieni”. Klikając link traficie na nasz serwis partnerski o grach bez prądu, gdzie znajdziecie parę tytułów na Światowy Dzień Czytania Tolkiena. Poniżej zaś przedstawiamy kilka innych pomysłów.

Zacznijcie czytać Tolkiena!

Niewątpliwie najlepszym pomysłem na spędzenie Ś

Przenośna konsola retro 400 gier - recenzja sprzętu

Super Mario, Contra czy Galaxian, ten kto zna te nazwy miał prawdopodobnie okazję za dziecka grać na Pegasusie. Co prawda polska konsola nie do końca korzystała z legalnych gier, ale to już historia na inną opowieść. Dziś przeniesiemy się w czasy 8-bitowych produkcji z konsolą o jakże wyszukanej nazwie "Mini Konsola Retro Przenośna Pegasus 400 Gier" i jej recenzją.

Popularne serwisy aukcyjne oraz sklepy internetowe oferujące sprzęty pochodzące z chińskiego El Dorado są dosłownie zalewane konsolkami retro. Wśród bardzo tanich konstrukcji podłączanych do telewizora pokroju "Polystation", można znaleźć również nieco droższe konsole przenośne. Te konstrukcje naśladujące wyglądem kultowego Game Boya kryją w sobie nostalgiczną podróż w czasy dzieciństwa osób urodzonych w latach 80-tych. Niegdyś Pegasus święcił w naszym kraju sukcesy i pozwalał młodym Polakom zaznać cudów pochodzących z japońskiego NES'a. Większość gier trafiających na podróbkę japońskiej konsoli było podróbkami gier, ale zdarzały się również tytuły zagarnięte na kartridże Pegasusa w stosunku 1 do 1. Moja recenzja przenośnej konsoli retro pokaże Wam, czy warto kupić ten chiński artefakt.

Przenośna konsola retro 400 gier - czym jest?

W serwisach aukcyjnych można spotkać wiele przenośnych kon

Toyota Corolla w wersji Touring Sports

Toyota Corolla Touring Sports została pokazana na pierwszych fotografiach. Nim jednak przejdziemy do omówienia zwróćmy uwagę na fakt, że nowa Corolla będzie dostępna globalnie i zastąpi na rynku Aurisa.

Japoński producent zdecydował się przywrócić kompaktowemu modelowi legendarną nazwę. Tak więc od rynkowej premiery Corolli z rynku oficjalnie zniknie Auris. Tak więc powróćmy do kombi na bazie najnowszego kompaktowego modelu marki.

Toyota Corolla Touring Sports w większości przypomina hatchbacka. Główną różnicą jest dłuższy tył z bardziej przestronnym kuperkiem. Producent chwali się, że rozstaw osi wynoszący 2700 mm zapewni najwięcej przestrzeni dla pasażerów w klasie. Bagażnik zaoferuje pojemność 598 litrów, co wypada całkiem nieźle.

Co ważne podobnie jak hatchback tak i kombi sprawia wrażenie bardzo dynamicznego i ładnego pojazdu. Za projekt odpowiada studio designerskie Toyoty z Belgii. W ten sposób auto ma być podporządkowane głównie trendom panującym na Starym Kontynencie.

Toyota Corolla Touring Sports zaadaptuje prawdopodobnie opcje napędowe z hatchbacka. A to oznacza całkowity brak silnik&oacut

Nintendo Switch - gry na początek

Jesteś świeżym użytkownikiem Nintendo Switch i zastanawiasz się po jakie gry sięgnąć w pierwszej kolejności? Na tę hybrydową konsole powstało wiele naprawdę dobrych tytułów i każdy gracz wskaże inne pozycje na start. My wybraliśmy 7 gier na Switcha, które przede wszystkim pozwolą poznać kluczowe marki i możliwości konsoli.

Nasza lista jest oczywiście bardzo subiektywna i częściowo staraliśmy się ją oprzeć o to, jak dane gry oceniają grający. Skupiliśmy się na markach będących ekskluzywnymi dla Nintendo. W końcu nie po to sięga się po Switcha, aby grać w tytuły multiplatformowe. Trzeba jednak przyznać, że takie gry jak Hades, czy Celeste świetnie się nadają na pstryczka. Mimo to, jak wchodzić w świat Nintendo to z przytupem. Na wstępie musimy też podkreślić, że zdajemy sobie sprawę z wysokich cen gier Nintendo. Chociaż bardziej poprawne jest stwierdzenie, że nie tyle są drogie na premierę, co nie tanieją po niej, a nawet na promocjach ich ceny lawirują wokół 200 zł. Plus tej sytuacji jest taki, że w przypadku kiedy gra się nie spodoba to można ją odsprzedać odzyskując niemal całość zainwestowanej kwoty. No ale bez przeciągania oto nasze TOP 7 gier na początek z Nintendo Switch!

Mario Kart 8 Deluxe – najlepsza gra wyścigowa na Switcha

O tym, że w zes

Jak wybrać mysz gamingową?

Chcesz polepszyć swój komfort grania na PC, podkręcić wyniki lub po prostu szukasz prezentu dla gracza? No to zapewne myślisz nad myszą gamingową. Gryzonie dla graczy mają różne formy i cechują się wieloma istotnymi parametrami. Pozostaje tylko pytanie, jaką myszkę dla gracza wybrać? Spieszymy z wyjaśnieniem najważniejszych kwestii.

W sprzedaży znajdziemy ogrom myszy gamingowych, których ceny wahają się od poziomu śmiesznie niskiego po absurdalnie wysoki. Zapewne nie pomożemy mówiąc, że każda z nich będzie dobra do grania. Oczywiście pod warunkiem, że odpowiednio ją dobierzemy. Nawet najtańsza myszka gamingowa będzie lepsza od biurowego gryzonia. Zaś najdroższy model może nie być w ogóle wart wydanych pieniędzy, jeżeli głównie będzie operował kursorem w przeglądarce internetowej. Postaramy się wyjaśnić na co warto postawić dobierając myszkę gamingową. Zapraszamy do lektury! A jak już zodbędziesz wiedzę, to różne ciekawe myszki gamingowe znajdziesz na Ceneo.

Jaka rozdzielczość w myszy gamingowej?

Marketingowcy zarzucają nas liczbami i zapewniają, że im większa rozdzielczość tym lepiej! Obecnie na rynku znajdziemy gryzonie oferujące od 800 do nawet kilkudziesi

Przegląd serii Brick Trick Harry Potter

Chcielibyście mieć swój własny model Hogwartu, ale te z klocków LEGO są zbyt drogie? Ostatnio przypadkiem natrafiliśmy na interesujące zabawki kreatywne, które pozwalają stworzyć własną Szkołę Magii i Czarodziejstwa, a także kilka innych lokacji z kultowych książek. Zapraszamy na krótki przegląd serii Brick Trick Harry Potter.

Rynek gadżetów i zabawek na licencji Wizarding World jest ogromny. Wchodząc do losowego sklepu możemy na ślepo obstawiać, że znajdziemy coś z Harry'ego Pottera. Wszelkiej maści zabawki, ubrania, naczynia, kosmetyki, czy papier toaletowy z herbami domów chyba już nikogo nie dziwią. Niemniej Brick Trick Harry Potter było dla nas zaskoczeniem. Mamy bowiem do czynienia z zabawką wykorzystującą prawdziwe cegły! Zainteresowani?

Czym jest Brick Trick?

Brick Trick to seria zabawek dystrybuowana w Polsce przez wydawnictwo Trefl. Każdy zestaw jest modelem jakiegoś budynku, który składamy z prawdziwych cegieł. Oczywiście nie takich dużych do budowy domów, ale ich miniaturowych odpowiedników. W zależności od zestawu i budynku jaki stawiamy, otrzymujemy różne rodzaje cegieł. Do ich sklejania wykorzystuje się klej, który pod wpływem wody można rozpuścić i w t

Renault R5 - elektryczny koncept inspirowany klasykiem

Renault serii 5 jest prawdziwą ikoną francuskiej motoryzacji, a zawdzięcza to między innymi wersji 5 Turbo i jej rajdowym sukcesom. Mały potwór na kołach pożerał asfalt i to właśnie on ma posłużyć jako symbol wejścia marki w nową erę. Niestety nie chodzi o erę mocnych i niedrogich samochodów sportowych, ale o czasy alternatywnych źródeł napędu, rozbudowanej elektroniki i usług mobilnych. Nowe Renault R5 jest elektrycznym konceptem zwiastującym niedaleką przyszłość.

Nowa strategia marki nazwana "Renaulution" jest owocem prac Luca de Meo, pełniącego rolę szefa firmy od początku 2020 roku. Renault pod wodzą nowego kapitana ma śmiało wkroczyć w nową erę. Przedstawione plany obejmują najbliższe 5 lat.

Renaulution - nowa strategia marki Renault

Marka planuje agresywną zmianę w polityce wykorzystania konwencjonalnych napędów. Przede wszystkim zostaną zintensyfikowane działania mające wpłynąć na rozwój elektromobilności. Z oferty mają zniknąć silniki diesla, które pozostaną domeną jedynie pojazdów dostawczych.

Francuzi chcą

Nintendo Switch Online - co daje?

Nintendo nie gęsi, swój abonament online ma! Japońska korporacja, która miała niemały wpływ na świat gamingu jest zaskakująco opieszała w odpowiedzi na globalne trendy. Niemniej po premierze ostatniej konsoli marki przyszła pora na zrewidowanie swojej sieciowej oferty i tak powstał Nintendo Switch Online. Co ma do zaoferowania?

Jeżeli posiadasz Switcha, albo planujesz zakup to na pewno się zastanawiasz czym jest Nintendo Switch Online i czy na pewno go potrzebujesz? Postaramy się przybliżyć ofertę czerwonych, tak jak to zrobiliśmy w przypadku PlayStation Plus i Xbox Game Pass. Mamy nadzieję, że nasz opis pomoże ci w podjęciu decyzji, czy chcesz zainwestować w abonament na hybrydowej konsoli.

Co daje Nintendo Switch Online?

Nintendo Switch Online w swoich założeniach jest bardzo podobne do tego, czym są abonamenty konkurencji. Subskrypcja odblokowuje część funkcjonalności konsoli związanej z siecią. Japończycy zdecydowali się podzielić swoją usługę na dwie opcje, które mogą być realizowane w pakiecie Członkostwa Indywidualnego lub Rodzinnego. Członkostwo Rodzinne jest droższe, ale pozwala na włączenie do niego aż 8 kont w ram

Zobacz wszystkie

Masz pomysł na udoskonalenie Piwnicy? Podziel się!

Musimy o tym napisać! Tego Ci u nas brakuje! Daj znać, co chcesz znaleźć na Piwnicy.